W Kapitanacie Portu Gdyni ponad 20 członków RIP Gdynia, z jej przewodniczącym Krzysztofem Szymborskim, prezesem Zarządu BCT – Bałtycki Terminal Kontenerowy Sp. z o.o. i Markiem Tarczyńskim, przewodniczącym Rady Polskiej Izby Spedycji i Logistyki spotkało się z Andrzejem Zelkiem, prezesem Zarządu Polski PCS Sp. z o.o. i Piotrem Nowakiem, członkiem Rady Nadzorczej tej Spółki, wiceprezesem Zarządu Morskiego Portu Gdynia SA. Było to pierwsze spotkanie interesariuszy Portu Gdynia z władzami tej spółki celowej, powołanej we wrześniu 2017 roku przez zarządy portów morskich Gdańska, Gdyni i Szczecina – Świnoujścia dla stworzenia polskiego Port Community System. Nastąpiło ono na prośbę prezesa Andrzej Zelka. Celem było zaprezentowanie zebranym efektów pierwszych prac Spółki, do tego prowadzących i wymiana opinii.

Przedstawiciele Polski PCS Sp. z o.o. poinformowali, że nie planują przygotowania od razu kompleksowego systemu lecz pracować będą etapami nad jego poszczególnymi modułami, zaczynając od najbardziej, ich zdaniem potrzebnych w obrocie logistycznym, czyli komunikujących służby celno-skarbowe i kontrole sanitarno-weterynaryjne z ich interesariuszami oraz tzw. e-manifestem dla danych kontenerowych i systemem ruchu statków na bazie Maritime National Single Window Urzędu Morskiego Gdynia celem wyeliminowania czynnika ludzkiego.

Obecni na spotkaniu członkowie RIP Gdynia, w przeważającej większości szefowie terminali przeładunkowych, firm armatorskich, spedycyjnych i logistycznych zainteresowani byli jednak przede wszystkim informacjami dotyczącymi kwestii programowych, czyli koncepcji i tzw. mapy drogowej tworzonego polskiego Port Community System, jego kosztów i harmonogramu. W trakcie dwugodzinnej dyskusji zadawali bardzo wiele pytań na temat funkcjonalności systemu, jego połączenia z już istniejącymi systemami IT terminali przeładunkowych, jego budżetu i ewentualnego cennika za użytkowanie. Wyrażali także wiele obaw o bezpieczeństwo tzw. danych wrażliwych podmiotów korzystających z tworzonego PCS.

Przedstawiciele Polski PCS Sp. z o.o. przekazali ogólne informacje, w tym:

– funkcjonalność całkowita systemu ma składać się z funkcjonalności cząstkowych;

– PCS ma być miejscem komunikacji, a nie gromadzenia danych;

– wpływy spółki Polski PCS nie są istotne w szybkim okresie jej funkcjonowania.

Poinformowali także, że:

– w ciągu dwóch miesięcy, czyli w marcu i kwietni jej przedstawiciele odbędą do 20 spotkań roboczych z potencjalnymi uczestnikami tworzonego polskiego PCS, celem rozeznania potrzeb i problemów środowiska firm obrotu portowo-morskiego Gdańska i Gdyni;

– w czerwcu bieżącego roku przedstawią koncepcję, mapę drogową, harmonogram polskiego Port Community System oraz budżet Polski PCS Sp. z o.o.

Władysław Jaszowski
RIP Gdynia